Przedstawiciele władz samorządowych, parlamentarzyści, służby mundurowe, a także delegacje z łomżyńskich szkół uczciły 77. rocznicę utworzenia Armii Krajowej składając kwiaty i zapalając znicze. Hołd oddano także pod monumentem poświęconym Żołnierzom Podziemia Narodowego Ziemi Łomżyńskiej.
Czytaj też: Walentynkowe disco lodowisko na "Białym Orliku"
Przypomniano krótką historię powstania tej największej w okupowanej Europie armii. Decyzja o jej powstaniu j była podyktowana koniecznością scalenia polskich konspiracyjnych oddziałów zbrojnych i podporządkowania ich rządowi RP w Londynie, któremu podlegały Siły Zbrojne RP. W zamierzeniach miała być organizacją ogólnonarodową, ponadpartyjną, a jej Komendant Główny jedynym, upełnomocnionym przez rząd dowódcą krajowej siły zbrojnej. Głównym zadaniem AK było prowadzenie walki o odzyskanie niepodległości przez organizowanie i prowadzenie samoobrony i przygotowanie armii podziemnej na okres powstania, które miało wybuchnąć na ziemiach polskich w okresie militarnego załamania Niemiec.
Liczba zaprzysiężonych żołnierzy AK wynosiła na początku 1942 roku ok. 100 tys., zaś w lecie 1944 roku już ok. 380 tys., w tym ok. 10,8 tys. oficerów, 7,5 tys. podchorążych i 87,9 tys. podoficerów. Kadra AK rekrutowała się z oficerów i podoficerów armii przedwrześniowej oraz z absolwentów tajnych Zastępczych Kursów Szkoły Podchorążych Rezerwy i Zastępczych Kursów Podoficerów Piechoty, a także przerzucanych do kraju oficerów, tzw. cichociemnych. Od 1943 roku w jednostkach podporządkowanych Komendzie Głównej AK tworzono kompanie i bataliony, od 1944 roku - pułki, brygady, dywizje, zgrupowania pułkowe i dywizyjne.
Czytaj też: Masz sprawę do radnego? Zobacz, jak się z nim skontaktować [telefony, email]
Kulminacją wysiłku zbrojnego Armii Krajowej było Powstanie Warszawskie. Po jego klęsce jednostki AK na terenach zajętych przez Armię Czerwoną zostały zdemobilizowane. 19 stycznia 1945 roku Komendant Główny gen. Leopold Okulicki, chcąc pozbawić NKWD pretekstu do represji, wydał rozkaz o jej rozwiązaniu. Nie wszystkie oddziały podporządkowały się rozkazowi o demobilizacji, walcząc dalej z okupantem sowieckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?