Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz do radnego: "niech pan weźmie paszport Polsatu i wyjedzie". W tle sprawa wysypiska w Karczach

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
archiwum
O sprawę wysypiska w Karczach i ewentualne przywrócenie do życia speckomisji zajmującej się tym tematem dopytywał podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Sokółce radny Tomasz Tolko. Niespodziewanie sprawa wzbudziła tak duże emocje, że aż doszło do ostrej wymiany zdań między radnym Tolko a burmistrz Ewą Kulikowską i jej zastępcą Adamem Juchnikiem.

Radny Tomasz Tolko nie ukrywał, że przyczynkiem do tego, żeby akurat teraz poruszyć temat wysypiska w Karczach, było podpisane kilka godzin wcześniej porozumienie burmistrz Sokółki z burmistrzem miastem Ołyka na Ukrainie. To wtedy, podczas konferencji prasowej, Ewa Kulikowska wspomniała, że jednym z zadań, które chciałaby zrealizować w ramach współpracy transgranicznej byłoby uporządkowanie terenu dawnego wysypiska.

- To nie jest tak, że wybory się zbliżają, usiądziecie państwo gdzieś do stołu przy którym będą dyskutować kandydaci na burmistrzów i każdy będzie mówił, jaki to ma doskonały pomysł na rozwiązanie problemu z Karczami. A kiedy już mamy wygraną w ręku, to przez trzy lata nic się nie dzieje, a przynajmniej ja nie mam takiej wiedzy - zaczął radny Tomasz Tolko.

Przywołał temat, sugerując, aby gmina rozważyła, czy nie przywrócić komisji ds. Karcz, która działała przy radzie miejskiej w minionej kadencji. Wtedy na jej czele zasiadał ówczesny radny Marek Awdziej.

Na jego pytanie odpowiedział zastępca burmistrza Adam Juchnik.

- To, że się pan czerwieni po tak głupim pytaniu, to ja się nie dziwę. - odparł Juchnik.
- Jest pan na sesji i tutaj chamstwa nie tolerujemy. Wie pan dlaczego tak się czerwienię? Bo tak oszczędzacie, że grzejniki promienieją i nie ma czym oddychać. Tu jest ze 40 stopni - odpowiedział mu Tomasz Tolko.
- No, przegrzewają się zwoje, fakt, sorry, ale nie u mnie - stwierdził Adam Juchnik.
- Pan mówi o sobie, jak się panu coś przegrzewa - skomentował radny Tolko.

Po chwili jednak zastępca burmistrza odniósł się merytorycznie do pytania Tomasz Tolki.

- Na sesjach rady miejskiej w ostatnich latach mówiliśmy kilkakrotnie o sprawach sądowych, które toczą się w sprawie Karcz. Dla każdego mieszkańca Sokółki jasne jest, że nie da ruszyć się z pewnymi sprawami, dopóki nie będą rozwiązane sprawy związane z odzyskaniem nieruchomości, na których zlokalizowane są kwatery. Pewnie już niedługo wyroki sądowe zostaną wydane i będą ostateczne. Wszystko zmierza ku temu, że te nieruchomości wrócą do właściciela - mówił Adam Juchnik.

Wskazywał, że aktualnie samorząd województwa podlaskiego pracuje nad nową edycją planu gospodarki odpadami. Dokument ten jest konsultowany z wszystkimi samorządami, także z Sokółką.

- Zgłosiliśmy do tego programu inwestycje na kwotę blisko 250 mln zł, które pozwolą rozpocząć w Karczach rekultywację, usunięcie tych odpadów, zbadanie ich i ochronę wód powierzchniowych. Wszystko musi mieć oparcie w dokumentach. Inwestycje, które znajdą się w WPGO, mają szansę na dofinansowanie z Krajowego Programu Odbudowy, bo jest to gospodarowanie odpadami o znaczeniu europejskim. Nasze poprawki nie zostały odrzucone, sejmik ma nad tym głosować w pierwszym półroczu. Więc jeśli dokument ten zostanie przegłosowany w takim kształcie na jakim nam zależy, to będą szanse na to, żeby pozyskiwać środki zewnętrzne na zagospodarowanie tego składowiska. Nie da się tam pójść z motyką kopać. Nie da się tam udawać Rejtana. Trzeba po prostu spokojnie pracować - powiedział Adam Juchnik.

Po tej wypowiedzi zastępcy burmistrza, Tomasz Tolko dalej nie dawał za wygraną. Szybko ją skomentował.

- Zapewne przy debacie wyborczej na burmistrza będzie kolejny pomysł co będziemy robić ze śmieciami, a po wyborach znowu będzie cisza - spuentował.

- Gdyby sądy oddały nam grunta i uprawomocniły się wyroki na początku tej kadencji, to rzeczywiście mielibyście móc Państwo jakieś pretensje. Natomiast ani pan Tomasz Tolko, ani cała rada, ani wszechświat nie ma wpływu na niezawisłe sądy - odpowiedziała burmistrz Ewa Kulikowska.

Dodawała jednocześnie, że gmina składała wnioski, w tym do Polskiego Ładu, związane z uporządkowaniem wysypiska w Karczach. Niestety, bez powodzenia.

- Państwo nie macie w ogóle pomysłu - skwitował Tomasz Tolko.
- Panie radny, niech pan weźmie paszport Polsatu i wyjedzie - odpowiedziała burmistrz.
- Najlepiej do Białegostoku, co? Tam jest dobrze - odpowiadał radny.
- Ja się cieszę, że pan mieszka w Boguszach, bo to piękna miejscowość, ale chyba nie zasługuje na kogoś takiego - ripostowała burmistrz.
- A Białystok na panią?
- Na mnie i Warszawa, i Wrocław.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto