Biuro posła Krzysztofa Truskolaskiego w Hajnówce kolejny raz zostało oblane farbą

Hajnowskie biuro posła Platformy Obywatelskiej znajduje się w centrum miasta - naprzeciwko jest kościół, obok ciąg sklepów i rondo, a sam lokal umiejscowiony jest w ciągu bloków mieszkalnych. W ubiegłym tygodniu nieznani sprawcy zdewastowali elewację i okno w biurze poselskim oblewając je brązową cieczą podobną do farby.

Zniszczenie elewacji zostało zgłoszone 12 stycznia - informuje st.asp. Andrzej Grygoruk, p.o. oficera prasowego KPP w Hajnówce. - W związku z zaistniałym zdarzeniem zostało wszczęte dochodzenie w kierunku przestępstwa zniszczenia mienia. Obecnie policjanci realizują czynności mające na celu ustalenie sprawcy tego zdarzenia.

Poseł Truskolaski krótko komentuje całe wydarzenie.

To po prostu skandal i do takiej sytuacji doszło już po raz trzeci lub czwarty. Jest to uciążliwe, bo co chwila ten lokal jest niszczony - podkreśla Krzysztof Truskolaski. - Tak samo działo się z naszymi materiałami wyborczymi. Liczę na to, że sprawcy tych ataków zostaną znalezieni i ukarani. Uważam, że powinni odpowiadać finansowo za to co zrobili. Sprawa tych zniszczeń została przekazana policji i liczę na to, że policja rzetelnie zajmie się tym tematem.

Osoba dyżurująca w biurze nie ma wątpliwości, że za zniszczenia odpowiada ktoś z przeciwników politycznych i domyśla się, że mogą to być sympatycy Prawa i Sprawiedliwości. Kobieta podkreśla także, że z nikim nie ma konfliktów.

Chociaż biuro poselskie znajduje się w centrum miejscowości to nikt nie widział tego zdarzenia. Niestety monitoring umieszczony na znajdującym się nieopodal rondzie nie obejmuje tego terenu i kamera nie uchwyciła sprawców. Sami mieszkańcy osiedla są zaskoczeni tym zdarzeniem.

Hajnówka nie jest terenem ostrych walk pomiędzy ugrupowaniami - komentuje Krzysztof Iwaniuk mieszkający nieopodal. - Trudno mi też wyobrazić sobie dziadków z hajnowskiego Prawa i Sprawiedliwości biegających nocą z farbą żeby oblać szybę. Może to ktoś niezadowolony z ostatnich wydarzeń? Jednak bez względu na powody uważam, że jest to naganne zachowanie.