Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kandydat na burmistrza Marek Awdziej: Rozwalę ten układ w Sokółce

red
Rozmawiamy z Markiem Awdziejem, kandydatem KW Kukiz'15 na burmistrza Sokółki

Na FB pisze Pan „CZAS NA LUDZI UCZCIWYCH # ROZWALMY TEN UKŁAD W SOKÓŁCE”. Co kryje się za tymi słowami?
Przez cztery lata będąc Radnym Rady Miejskiej zobaczyłem jak wygląda samorząd od podszewki. Powiązania rodzinno - biznesowe pewnych grup osób, układy koleżeńskie i zależności partyjne to tylko cząstka tej negatywnej strony samorządu. Nie spodziewałem się takich relacji w środowisku, które powinno reprezentować i dbać o dobro mieszkańców gminy. Brak przejrzystości, transparentności działań władzy prowadzi do braku zaufania i poszanowania organu. Ludzie oczekują sprawiedliwości i uczciwości np. przy zatrudnianiu, w konkursach, przetargach i zapytaniach ofertowych, a także w załatwianiu codziennych spraw. Co mamy teraz, chyba każdy widzi. Zwykli mieszkańcy Sokółki ciągle powtarzaj cyt. „w Sokółce rządzi układ i nie widzą perspektyw na uczciwą rywalizację. Te same osoby rządzą, tylko zmieniają barwy polityczne dla swoich partykularnych interesów. Przed wyborami sobie przypominają, że głos jest potrzebny wiec zaczynają obiecanki”. Ja będąc radnym zawsze starałem się pomagać ludziom i byłem zawsze blisko ich codziennych spraw. W dużym stopniu burmistrz Kulikowska te wnioski lekceważyła co jest przykładem niespotykanej ilości skarg na jej działanie. Dlatego stawiam na uczciwość, transparentność i jawność działań władzy. To moje sztandarowe założenia i gwarancja podczas służby mieszkańcom.

Czy jeżeli zostanie Pan burmistrzem Sokółki, będzie Pan godził się na politykę wyciągania grubych milionów z gminy przez powiat, nawet kosztem inwestycji gminnych?
Ostatnie cztery lata to wielka rywalizacja i walka dwóch obozów politycznych. Po jednej stronie starosta Rećko (PiS), a z drugiej strony burmistrz Kulikowska (PSL). Swoje ambicje i zapędy władzy przenieśli na podziały wśród mieszkańców. Przekazywanie środków dla powiatu było tak naprawdę wygodne dla burmistrz Kulikowskiej, bo nie musiała nic robić. Przecież, gdyby rozpoczęła realizację systematycznie tych inwestycji o które jako radny Marek Awdziej wnosiłem np. przebudowa byłego budynku policji, budowa biblioteki, budowa bloków komunalnych i socjalnych, budowa ulicy Nowej i Kolejowej, a także innych dróg gminnych to środki dla powiatu nie zostałyby przekazane w takiej ilości. Będąc burmistrzem Sokółki będę dbał o naszą gminę oraz o interesy mieszkańców. Mam plan dla rozwoju Sokółki i deklaruję, że środki budżetu gminy przeznaczę na realizację inwestycji gminnych.

Jest Pan przeciwnikiem zadłużania samorządów. W jaki sposób zamierza Pan realizować inwestycje i rozwijać miasto?
Jestem przeciwnikiem zadłużania samorządów, ale za to jestem zwolennikiem racjonalnego wydawania środków. Często widziałem będąc radnym, że ta sama inwestycja ma inną cenę w kolejnym przetargu. Przykładem może być ulica Wojska Polskiego, gdzie jako radny wniosłem o ponowne ogłoszenie przetargu. Oferta wykonania tej drogi była niższa o ponad 200 tyś zł. Więc można to samo zrobić, tylko trzeba myśleć jak prawdziwy gospodarz. Analizując budżet gminy widzę nieracjonalnie wydatkowane ogromne środki, które można przeznaczyć na inwestycje.

Do wyborów idzie Pan z hasłem „bezpieczeństwo” na sztandarze. Co proponuje Pan mieszkańcom w tym zakresie?
ROZWÓJ i BEZPIECZEŃSTWO to nie hasło wyborcze ale głos mieszkańców. To dzięki im powstały dwa filary na których chcemy rozwijać nasza gminę. Rozwój budownictwa mieszkalnego w ramach programu Mieszkanie Plus, wsparcie dla przedsiębiorstw, ułatwienia lokalizacji inwestycji bez uszczerbku dla mieszkańców, partnerstwo prywatno - publiczne przy inwestycjach gminnych, wsparcie budowy obwodnicy Sokółki i wiaduktu na ul. Kryńskiej. Również wizja rozwoju odnawialnych źródeł energii i walka ze smogiem. Już jako radny pierwszy raz w historii samorządu Sokólskiego rozpocząłem rozbudowę linii ciepłowniczej jako programu niskoemisyjnego. Ten trend czystego powietrza chcę kontynuować ze wsparcia środków zewnętrznych. Rozwój Sokółki to również przyjazne i bezpieczne szkoły, przedszkola i żłobki. Edukacja poprzez wsparcie nauczania języków obcych takich jak np. hiszpański czy francuski. To lepszy start dla naszych dzieci. Szkolnictwo wyższe w Sokółce to kolejny krok w kierunku oferty dla ludzi młodych i rozwoju naszego miasta. Potrzeba utworzenia filii uczelni wyższej w Sokółce spotkała się z wielkim zainteresowaniem podczas bezpośredniej rozmowy z uczniami szkół ponadpodstawowych. Dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców chciałbym te założenie wdrożyć w naszym mieście. Bezpieczeństwo jako drugi filar i fundament potrzeb mieszkańców. „Bezpieczna gmina to bezpieczni mieszkańcy”. Pierwszym elementem, który jest niezbędny to rozbudowa monitoringu miejskiego w szczególności przy szkołach i przedszkolach miejskich i wiejskich oraz doświetlenie przejść dla pieszych. To nie są nowe pomysły, tylko te które burmistrz Kulikowska nie chciała zrealizować. Jako radny wnosiłem wielokrotnie o ich realizacje, ale bezskutecznie. Ktoś zada pytanie dlaczego?. Może dlatego, że burmistrz Kulikowska mieszka w Białymstoku i nie widzi tych codziennych problemów. Budowa ścieżek rowerowych, stworzenie aktywnych miejsc wypoczynku w ramach programu Otwartych Stref Aktywności oraz edukacja młodzieży przeciwko dopalaczom i przemocy w cyberprzestrzeni. Również pakiet ubezpieczeń nieruchomości od klęsk żywiołowych w gminie Sokółka to krok do standardów europejskich i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców. Bezpieczeństwo to przede wszystkim realizacja oczekiwań mieszkańców i szybkie reagowanie na występujące zagrożenia. Mając wieloletnie doświadczenie i wiedzę dotycząca bezpieczeństwa, chciałbym również zaangażować wiele instytucji i organizacji do wspólnej działalności na rzecz wdrażania nowych rozwiązań i poprawy bezpieczeństwa.

Przez ostatnie 4 lata dał się poznać głównie z walki o zamknięcie wysypiska w Karczach. Sprawę jednak trudno potraktować jako zamkniętą. Jakie będzie Pan podejmował działania jako burmistrz, aby sprawę definitywnie rozwiązać?
Sprawa wysypiska w Karczach to najważniejszy problem, który dotyczy wszystkich mieszkańców. Postępujące skażenie środowiska naturalnego oraz zagrożenie dla ujęcia wody pitnej, to tykająca „bomba ekologiczna”. Jako radny i Przewodniczący komisji specjalnej ds. Karcz wspólnie z instytucjami w szczególności z Wojewódzki Inspektoratem Ochrony Środowiska w Białymstoku doprowadziłem do zamknięcia wysypiska. To oczywiście wielki sukces, bo został przerwany proceder, który trwał przez wiele lat. Od ponad dwóch lat wysypisko jest zamknięte i mieszkańcy bez obaw mogą wyjść na podwórko, bo już nie śmierdzi. Również ostatnie moje wygrane sprawy sądowe z Bujwickim i Szczebiotem dotyczące ich udziału w powstaniu bomby ekologicznej w Karczach są przykładem mojej determinacji w walce o prawdę. Na początku kadencji, kiedy miała powstać komisja specjalna ds. Karcz, większość radnych nie dawała żadnych szans na zamknięcie Karcz. Miałem1 proc. szansy na powodzenie, jednak podjąłem się temu wyzwaniu. Oczywiście to wszystko kosztowało mnie bardzo dużo. Pewne naciski, próby dyskredytowania, elementy pomawiania, obrażania i hejtowania. To tylko część walki z tym śmieciowym układem. Poświeciłem swój cały czas wolny nawet często kosztem mojej rodziny, a także urlopy aby sprostać temu zadaniu. To jeden z wielu moich sukcesów w tej radzie. Wydawane decyzje administracyjne dotyczące działalności na Karczach, a także raport Najwyższej Izby Kontroli podkreślają mój ogromny wkład merytoryczny i dowodowy w procesie zamknięcia składowiska. Co dalej jak rozbroić bombę ekologiczną ? Z tym problemem do chwili obecnej nie zdołali sobie poradzić obecny starosta Rećko oraz burmistrz Kulikowska. Odpady przywiezione, zeskładowane i zmagazynowane nie zgodnie z przepisami miały zostać usunięte do listopada 2015 roku. Jednak nadal zalegają mimo wydanych decyzji i stwarzają zagrożenie dla środowiska i ujęcia wody pitnej. Jako Przewodniczący komisji specjalnej ds. Karcz przeprowadziłem szereg rozmów z podmiotami zajmującymi się ochroną środowiska. Ich cenne wskazówki i rady chciałbym wdrożyć jako burmistrz Sokółki i osoba decyzyjna. Nie chcę oczywiście zdradzać szczegółów, to chyba zrozumiałe.

Jakie są wg. Pana 3 największe problemy gminy Sokółka?
To pytanie przewija się dość często podczas debat w obecnej kampanii wyborczej. Jako pierwszy problem występujący w naszej gminie to „bomba ekologiczna” w Karczach oraz żwirownie. Temat Karcz już wcześniej obszernie wyjaśniłem. Żwirownie to kolejny element wymagający natychmiastowej regulacji prawnej, która zagwarantuje prawidłową gospodarkę wydobycia kruszywa z poszanowaniem ludzi i środowiska naturalnego. Krajobraz księżycowy i wyrobiska tak naprawdę odstraszają turystów i negatywnie wpływają na wizerunek gminy. Dlatego trzeba ten zły trend zmienić i uregulować. Drugi problem na który wskazują mieszkańcy to brak obwodnicy Sokółki, brak wiaduktu na ulicy Kryńskiej oraz brak szybkiej i bezpiecznej komunikacji drogi dwupasmowej Sokółka - Białystok. Chyba nie muszę uzasadniać tych potrzeb, bo są oczywiste. Dla realizacji tych inwestycji jako kandydat na burmistrza Sokółki mam wsparcie parlamentarne Kukiz 15, a także deklaracje na szczeblu wojewódzkim. Trzeci problem to emigracja ludzi młodych z Sokółki. Jak zatrzymać ludzi w Sokółce ? Już częściowo wyjaśniłem ten problem w poprzednich pytaniach ale najważniejsza sprawa to własność. Każdy potrzebuje mieć własne mieszkanie, dom oraz perspektywę rozwoju i pracy. Część mego programu już zapoczątkowałem jako radny program Mieszkanie Plus i będę go wdrażał. Gwarancją sukcesu i pozostawania ludzi młodych w Sokółce to stwarzanie lepszych warunków na funkcjonowanie. Przykład brak miejsca dla dzieci w żłobkach. Mimo, iż wskazuję rozwiązania władza nie reaguje na postulaty i problemy mieszkańców. Słucham ludzi i wiem jak im pomóc. Mam nadzieję, że mieszkańcy obdarzą mnie zaufaniem i pozwolą na wdrażanie uczciwych zasad w naszym mieście.

Wybory samorządowe 2018: Twój głos się liczy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto