Łomża. Kończy się rozbudowa łomżyńskiej filharmonii [zdjęcia]

- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to niedługo będziemy mogli cieszyć się z nowoczesnego obiektu, na który Łomża czekała przez lata - mówi Mariusz Chrzanowski, prezydent miasta i dodaje, że chciałby zwiększyć o 150 tys. zł dotacjęz budżetu miasta na bieżącą działalność tej łomżyńskiej „perełki” kulturalnej. Wystąpił już odpowiednim z wnioskiem do radnych w tej sprawie.

W 2018 roku miasto podpisało umowę z Ministerstwem Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu na współprowadzenie Filharmonii. Jak informuje prezydent Chrzanowski, na ten rok rządowa dotacja z tego tytułu wynosi 405 tys. zł, ale ma być zwiększona o 150 tys. zł.

Budowę nowej siedziby filharmonii podzielono na trzy etapy. Pierwszy dotyczył przebudowy i rozbudowy części administracyjnej obiektu i został zrealizowany w 2014 roku za 1,1, mln zł. Drugi etap obejmował wykonanie stanu surowego zamkniętego sali widowiskowej i został wykonany w 2016 roku za 2,2, mln zł.

Problemy zaczęły się przy realizacji ostatniego etapu, dotyczącego wykończenia obiektu wraz z nagłośnieniem, technologią sceniczną i kwestiami akustycznymi.

Jak informuje magistrat, przebudowa i rozbudowa budynku Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego w Łomży powinna zakończyć się do końca kwietnia br.

- W maju planowane są odbiory techniczne i jeśli pozwolą na to obostrzenia pandemiczne, to uroczyste otwarcie odbędzie się w połowie czerwca w trakcie Dni Miasta - przekazuje Łukasz Czech.

Całkowite koszty realizacji inwestycji ponoszone od 2008 roku wyniosły ponad 21 mln zł, zaś otrzymane na ten cel dofinansowanie z Ministerstwa Kultury w ramach środków pochodzących z Funduszu Promocji Kultury to prawie 5 mln zł.