Pierwsza z uchwał zwalniała z podatku od nieruchomości nowo wybudowane budynki lub ich części, nowo wybudowane budowle bądź ich części stanowiące inwestycję początkową. Okres zwolnienia z podatku w zależności od wielkości przedsiębiorstwa i nakładów inwestycyjnych wynosił od roku do 6 lat.
Na mocy drugiej uchwały zwolnione z podatku od nieruchomości były budynki, budowle zajęte przez podatników podejmujących po raz pierwszy prowadzenie działalności gospodarczej, nowo nabyte budynki i budowle przeznaczone na działalność gospodarczą, a także do 100 m kw. powierzchni użytkowej budynków przeznaczonych na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie miasta Łomża za każde nowo utworzone, stałe miejsce pracy. W tym przypadku okres zwolnienia wynosił maksymalnie 3 lata.
- Obie uchwały obowiązywały do 31 grudnia 2020 r. Do tego czasu skorzystało z nich w sumie jedenastu przedsiębiorców, którzy zadeklarowali podniesienie nakładów inwestycyjnych w łącznej wysokości 83, 3 mln zł. Siedmiu z nich już zakończyło przedsięwzięcia, a sześciu korzysta ze zwolnienia. Koszt planowanych inwestycji rozpoczętych w 2020 r. to 25,5 mln zł - przekazują urzędnicy
W dniu 27 stycznia 2021 r. przyjęte zostały nowe uchwały, które zastąpiły dotychczas obowiązujące, ale warunki skorzystania z nich były takie same. W ramach tych przepisów trzej przedsiębiorcy zadeklarowali skorzystanie ze zwolnienia z podatku i zobowiązali się do podniesienia nakładów w wysokości 13,2 mln zł. Oznacza to, że od wybuchu pandemii sześciu właścicieli firm zadeklarowało realizację inwestycji o łącznej wartości 38, 7 mln zł.
- Pakiet dla biznesu był bardzo oczekiwany przez przedsiębiorców. Między innymi dzięki wprowadzonym przez nas ulgom, powstały wielomilionowe inwestycje, a dalsze są w realizacji. Obecnie także obserwujemy duże zainteresowanie inwestowaniem w naszym mieście – mówi prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i dodaje, że każda inwestycja to także nowe miejsca pracy dla naszych mieszkańców.
Jak podaje magistrat, liczba podmiotów działających na terenie Łomży jest najwyższa od 2014 r. Wzrost zauważalny był już w 2019 (o 106), a w 2020 r. ilość lokalnych firm wzrosła o kolejne 132. Największą dynamikę zaobserwowano w grupie mikroprzedsiębiorców, zatrudniających do 10 osób osób.
Radny Dariusz Domasiewicz cieszy się, że przedsiębiorcy inwestują, ale jego zdaniem nie zdecydowały o tym zwolnienia z podatków, a raczej dotacje unijne. Zwraca też uwagę na fakt, że miasto powinno pomyśleć o pozyskaniu terenów inwestycyjnych, bo tylko wtedy będzie w stanie przyciągnąć do Łomży inwestorów.
- Jako osoba znająca się na przedsiębiorstwach, muszę powiedzieć, że te kwoty inwestycji nie są jakieś znaczące, bo nie zmienią obrazu gospodarczego Łomży. Choć - jako samorządowca, kibicującego miastu - na pewno cieszą. Jako przedstawiciela mieszkańców muszę odnieść się do tego, że jakość czy ilość inwestycji nie mają takiego znaczenia dla mieszkańców, bardziej wynagrodzenia, to one są wyznacznikiem rozwoju, a te z kolei w Łomży są raczej niskie. Miasto w ostatnim czasie wyprzedało sporo ziemi, a nie pozyskuje zasobów. Tylko tereny pod inwestycje są w stanie przyciągnąć przedsiębiorców - podsumowuje radny.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?