Polub nas na Facebooku
Początkowo zakładano, że w 2018 roku turyści i mieszkańcy tego miasteczka spacerować będą po nowo wyremontowanej alei, pokrytej nawierzchnią ze specjalnej mieszanki mineralnej, a także korzystać będą z dwóch odrestaurowanych ujęć wody mineralnej “Jacek” i “Agata”. Mamy jednak rok 2020, a miejsce to wygląda jak plac budowy, którym tak naprawdę jest. W styczniu gmina Duszniki-Zdrój zerwała umowę z wykonawcą, firmą Nowe Technologie Wojciech Aftanas.
-Zerwaliśmy umowę z firmą wykonującą prace z jej winy. Wszystko przez to, że postęp prac nie przebiegał tak, jak tego oczekiwaliśmy. Wcześniej kilkukrotnie upominaliśmy wykonawcę, a także wpisywaliśmy nasze zastrzeżenia do dziennika budowy -mówi Piotr Lewandowski, burmistrz Dusznik-Zdroju.
Jak dodaje włodarz, ponowne prace w tym miejscu powinny rozpocząć się w marcu. Niemal pewnym jest, że warta niemal 3,5 miliona złotych inwestycja nie zostanie zrealizowana w terminie określonym w projekcie Aqua Mineralis Glancesis. To właśnie z niego miasto pozyskało dofinansowanie wspólnie z Kudową-Zdrój, a także czeskim: Hronovem i Nachodem. Planowany termin jego zakończenia mija w kwietniu tego roku. Burmistrz Lewandowski złożył już prośbę o przedłużenie tego czasu.
Od początku z problemami
Problemy z inwestycją rozpoczęły się już w 2017 roku.
-Konserwator zabytków wydał dwie decyzje dotyczące projektu budowlanego. Jedna z nich była pozytywna i na jej podstawie uzyskaliśmy pozwolenie na budowę, a na jego podstawie uzyskaliśmy dofinansowanie. Co ważne w tym projekcie z pozytywną opinią, która została wydana bez żadnych uwag, pokazane były także wszystkie drzewa, które zostaną wycięte - tłumaczył Piotr Lewandowski, burmistrz Dusznik-Zdroju.
W momencie, gdy burmistrz przed ogłoszeniem przetargu zwrócił się o pozwolenie na wycinkę wskazanych wcześniej drzew, otrzymał decyzję negatywną.
-Mieliśmy więc dwie decyzje wydane przez tę samą osobę, które są sprzeczne ze sobą - mówił w 2017 roku Piotr Lewandowski.
1 września 2017 roku miasto zaskarżyło tę decyzję do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. -Ten czas oczekiwania był dla nas najgorszy, ponieważ nic nie mogliśmy zrobić -mówi P. Lewandowski.
Po blisko dwóch latach walki na pisma, w sierpniu 2019 roku rozpoczęto przebudowę alei spacerowej.
ZOBACZ, JAK TERAZ WYGLĄDA ALEJA CHOPINA:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?