Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie z Wojciechem Kassem pt. "41" w Augustowie

Robert Orzechowski
Wojciech Kass
Wojciech Kass
4 października, o godz. 18.00, w Kawiarence Literackiej przy Szkole Podstawowej nr 6 im. Armii Krajowej w Augustowie, odbędzie się spodkanie z Wojciechem Kassem.

Jest on poetą, eseistą, dyrektorem Muzeum K. I. Gałczyńskiego w Praniu, członkiem PEN Clubu, SPP, redakcji Toposu.

„41 to książka wyjątkowa, zbiór utworów — tak mocno, jak tylko się da — osadzonych w tradycji polskiego wiersza, w jego rytmicznych kołysaniach, utrwalanych przez wieki w pieśniach ludowych, modlitewnych kantyczkach, litaniach i śpiewach wielkopostnych, ale także w twórczości poetów bliskich autorowi Gwiazdy Głóg — Jarosława Iwaszkiewicza (z późnych tomów Mapa pogody i Muzyka wieczorem), Jerzego Lieberta, Józefa Czechowicza. Wierzę, że te niezwykłe pieśni, „ciemne lamentacje”, prańskie gorzkie żale na trwałe wejdą do historii literatury, będą czytane, powtarzane i szeroko komentowane, bo tak jak pisanie jest koniecznym elementem życia Wojciecha Kassa, tak on sam jest potrzebny współczesnej polskiej poezji, którą własną twórczością podnosi, wzbogaca i uświetnia.”
PRZEMYSŁAW DAKOWICZ

„Przeczytałem i... ONIEMIAŁEM!!! W swoim krytycznym zadufaniu byłem przekonany, że kogo jak kogo, ale Wojciecha Kassa to mam namierzonego i rozpoznanego, a tu sie okazało, że... "gówno prowda" jak mawiał Tischner. Jaka dziwna POEZJA! Jak idzie pod prąd, po swojemu, wobec tego, co dzisiaj SIĘ pisze! Moim zdaniem autor schodzi tym tomem aż do ludowego, obrzędowego, szamańskiego źródła poezji. Te pieśni to zaklinania, mantry, alchemiczne formuły, przy pomocy których próbuje, niczym Orfeusz, pokonać... ŚMIERĆ. I, co mnie szczególnie zdumiało, nie miałem ani przez chwilę wrażenia... stylizacji! A przecież rodzaj wiersza, literackie aluzje, gatunkowe nawiązania za tym właśnie by przemawiały. Ta książka uzmysłowiła mi, że Wojciech Kass nie tylko COŚ podsumował (może w Wirach i snach ), ale także COŚ zaczął. U Poetów przez wielkie P istnieje żywioł nieprzewidywalnego. Ten tom to potwierdza. I ta spracowana, żylasta ręka na okładce, która nigdy nie przestanie pisać czyli walczyć, kochać, godzić siebie ze światem i sprawami ostatecznymi. I "tego trzymać się" - jak mawiał Poeta... Sted.”

GRZEGORZ KOCIUBA

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spotkanie z Wojciechem Kassem pt. "41" w Augustowie - Podlaskie Nasze Miasto

Wróć na podlaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto