Wymiana „kopciucha” do końcu roku - dostaniesz dofinansowanie 90%. Potem będą grzywny. Na razie tylko w śląskim i podkarpackim

Rozpoczynający się rok 2022 przyniesie w województwie śląskim i podkarpackim zakaz użytkowania nieekologicznych „kopciuchów”. Grzywna może wynieść nawet 5 tys. zł.

Według danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków blisko połowa źródeł ciepła na paliwa to kotły pozaklasowe. Na wymianę czeka prawie 3 mln „kopciuchów” w budynkach jednorodzinnych.

W latach 2014-2021 roku spadła liczba użytkowanych w jednorodzinnych domach w Polsce „kopciuchów”. Obecnie jest to mniej o prawie 850 tysięcy sztuk, niż jeszcze 7 lat temu. Jedynie 14% ankietowanych zna termin, do kiedy musi wymienić kotły niespełniające norm. To wyniki raportu "Domy jednorodzinne w Polsce. Źródła grzewcze, stan energetyczny, priorytety inwestycyjne" Polskiego Alarmu Smogowego. Ponad połowa Polaków nie jest świadoma zakazu używania kotłów niespełniających norm.

Mniej osób ogrzewa węglem. W 2014 r. było to 69% gospodarstw domowych, obecnie to 51%. Wzrosła także liczba gospodarstw domowych ogrzewanych gazem - z 14% do 24%.

Wyniki badań wskazują, że co trzeci budynek jednorodzinny nie został w jakikolwiek sposób ocieplony. Natomiast duża część z ocieplonych domów posiada warstwę izolacyjną mniejszą niż 8 centymetrów.

Z rządowej strony czystepowietrze.gov.pl możemy dowiedzieć się, że w zależności od wybranego wariantu dotacji - dofinansowanie może wynieść aż 37 tys. zł.

Dofinansowanie może objąć jednak jedynie wyszczególnione koszty kwalifikowane. Więcej w specjalnej ulotce dostępnej tutaj.

Ceny mediów w Polsce wciąż rosną. Istnieje również ryzyko, że za ogrzewanie gazowe trzeba będzie zapłacić więcej, niż za paliwo do "kopciucha".

- Wymieniałem piec w tym roku. Łącznie, wszystkie koszty, które poniosłem to 18 tys. zł. Dostałem 5 tys. dotacji. Sądzę, że ludzie nie garną się do wymieniania pieców, ponieważ chodzą słuchy, że te dotacje w rzeczywistości nie są wysokie. A kogo stać, żeby wyłożyć tak duże pieniądze z własnej kieszeni? - zastanawia się Ireneusz z województwa śląskiego, właściciel domu jednorodzinnego.

Od 2017 w Polsce już nie produkuje się „kopciuchów”, a od 2018 roku nie można już ich kupić na polskim rynku.